Peter, jak co nocy, spogląda w gwiazdy, inne od tych, do których się przyzwyczaił. Wmawia sobie, że robi to tylko dlatego, że go to uspokaja, podświadomie jednak wie, że to nieprawda – szuka czegoś. I właśnie to znalazł. A to oznacza, że nie będzie mógł się podzielić z nikim wiedzą, którą zdobył przez ostatnie miesiące – jutro bowiem będzie już martwy. W zniszczonym kostiumie i gigantyczną brodą, Spider-Man schodzi ze swego obserwatorium na szczycie gigantycznej skalnej iglicy do swego mieszkania zbudowanego na jej zboczu, rozmyślając nad tym, na ile pytań nie znalazł jeszcze odpowiedzi. Jedno z nich dotyczy tożsamości kobiety, którą widzi w snach i której podobiznę wielokrotnie rzeźbił w dostępnych materiałach. Wyrusza ostrzec swojego towarzysza niedoli, choć podczas ich ostatniego spotkania ten zagroził mu śmiercią.[...]
LINKI:
>>chomik<<
>>zappyshare<<
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz